Podejmując decyzję lepiej kierować się intuicją, czy statystyką i korzystać z big data? Czy pora dnia ma wpływ na ryzykowność decyzji? Co zrobić, gdy nie masz wszystkich informacji do podjęcia optymalnej decyzji? Zdecydować teraz, czy później? Odpowiedzi przynoszą wyniki badań eksperymentalnych.
Poszedłem do szefa i powiedziałem, że chcę założyć firmę sprzedającą książki w Internecie. Zabrał mnie na długi spacer po nowojorskim Central Parku. Uważnie mnie wysłuchał i podsumował: „To brzmi jak naprawdę dobry pomysł, ale dla kogoś, kto jest bezrobotny” – opowiadał Jeff Bezos podczas przemówienia na Uniwersytecie Princeton. „Pracowałem w firmie finansowej w Nowym Jorku z grupą bardzo inteligentnych ludzi i miałem genialnego szefa, którego bardzo podziwiałem” – wspomina. Mimo że podziwiał szefa, najwyraźniej nie cenił zbyt wysoko jego rad, ponieważ podjął inną decyzję i założył swój mały biznes internetowy — księgarnię o nazwie Amazon.
Dwa typy decyzji
W listach skierowanych do akcjonariuszy Amazona zawierających rady biznesowe Bezos stwierdził, że są dwa typy decyzji:
Typ 1: Prawie niemożliwe do odwrócenia. Bezos nazywa je „jednokierunkowymi drzwiami”. Pomyśl o sprzedaży swojej firmy lub rzuceniu pracy. Krótko mówiąc, skok w przepaść. Po podjęciu decyzji typu 1 nie ma już odwrotu.
Typ 2: Łatwa do odwrócenia. Bezos nazywa te decyzje „dwukierunkowymi drzwiami”. Na przykład rozpoczęcie dodatkowego zajęcia, zaoferowanie nowej usługi lub wprowadzenie nowej strategii cenowej. Chociaż decyzje typu 2 mogą wydawać się doniosłe, przy odrobinie czasu i wysiłku (często o wiele mniej niż myślisz) można je odwrócić.
„Jeśli możesz podjąć decyzję za pomocą analizy danych, powinieneś to zrobić. W życiu okazuje się, że najważniejsze decyzje zawsze podejmuje się instynktem, intuicją i sercem” – twierdzi miliarder. Jego słów nie potwierdzają jednak badania naukowe.
Według Iana Krajbicha współautora badania oraz profesora psychologii i ekonomii na Uniwersytecie Stanowym Ohio „ludzie mogą wybierać na podstawie przeczucia, nawyku lub tego, co zadziałało w ich przypadku ostatnim razem, zamiast tego, o czym wiedzą, że najprawdopodobniej zadziała”. Jego badanie polegało na grze w prostą grę komputerową, w której pojawiały się powtarzalne wzorce. Uczestnicy musieli je rozpoznać i zaznaczyć odpowiedni używając myszki. Dla utrudnienia czasem łamano schemat. Chociaż prawie wszyscy uczestnicy rozpoznali wzorzec i mogli bez problemu zaznaczać go prawidłowo, cały czas używali intuicji, co prowadziło do niepotrzebnych strat punktów. „To zjawisko między stosowaniem strategii opartej na statystykach a kierowaniem się przeczuciem pojawia się często w sporcie”, powiedział prof. Krajbich.
„Trenerzy i menadżerowie muszą zdecydować, czy pójść na całość”. Czy to oznacza, że Bezos jest hazardzistą, który ma szczęście? „Może być trudno ocenić jakość decyzji na podstawie samego wyniku. Możesz podjąć dobrą decyzję, ale mieć pecha i osiągnąć zły wynik. Albo możesz podjąć złą decyzję, ale mieć szczęście i dobry efekt” – powiedział Krajbich. Bezos najwyraźniej podejmuje dobre decyzje i nie ma pecha. Wskaźnik może stanowić stan jego konta.
W jednym z listów do udziałowców Amazona Jeff Bezos tłumaczył, że „prędkość w biznesie ma znaczenie. Nie chodzi jednak o sam pęd. Każdy może przecież decydować bez namysłu”. Podejmując decyzje, nie zawsze masz wszystkie opcje wyboru dostępne w tym samym czasie. Mogą się pojawiać jedna po drugiej i niekoniecznie w sposób uporządkowany.
Wystarczy, że przypomnisz sobie, jak kupujesz bilet lotniczy na wakacje. Okazuje się, że gdy decydujesz się na coś, nie wiedząc, czy później nie pojawi się lepsza opcja, twoje standardy mogą się obniżać coraz bardziej w trakcie podejmowania decyzji. Dowodzą tego prof. Bettina von Helversen z Uniwersytetu w Bremie i prof. Sama Gershmana z Uniwersytetu Harvarda.
Czas decyzji: teraz czy później?
Niezależnie od tego, czy chodzi o rezerwację biletów lotniczych, decyzję biznesową czy zakup samochodu, zawsze stajesz przed tym samym pytaniem: Czy powinnaś skorzystać z okazji natychmiast, czy poczekać na pojawienie się lepszej oferty? Ludziom często trudno jest podejmować decyzje, gdy opcje są prezentowane niejednocześnie, ale jedna po drugiej. Staje się to jeszcze trudniejsze, gdy czas jest ograniczony, a oferta, którą odrzucisz teraz, może nie być już dostępna później. „Oznacza to, że im dalej jestem w procesie, tym wyższą cenę zaakceptuję” – mówi badaczka prof. Bettina von Helversen. „W obecnym cyfrowym świecie ilość informacji dostępnych do podejmowania decyzji może być przytłaczająca”.
Lepiej decyzję podjąć rano czy wieczorem?
Bezos nic nie wspomina o tym, kiedy lepiej podejmować decyzje; rano czy wieczorem. Jednak ten problem zainteresował argentyńskich psychologów. Zespół badawczy, w skład którego wchodziła doktorantka María Juliana Leone (zdobyła tytuł Międzynarodowej Mistrzyni Kobiet w szachach w 1999 roku) i prof. Mariano Sigman z Universidad Torcuato Di Tella w Buenos Aires, dyrektor programu „Decision Making” skupiającego głównych badaczy neuronauki w Europie, przeanalizował dane serwera Free Internet Chess Server, na którym w szachy gra ponad 400 000 uczestników. Naukowcy rekrutowali graczy, którzy rozegrali co najmniej 2000 partii. Około 100 uczestników zostało poproszonych o podanie swojej strefy czasowej, wieku i wypełnienie kwestionariusza, który wskazuje na preferencje poranne lub wieczorne. Dane serwera pozwalały na analizę każdego ruchu.
„Skowronki rozgrywały więcej partii rano, a sowy częściej grały wieczorem. Chronotyp nie miał jednak znaczącego wpływu na sukces w grze”. Niezależnie od chronotypu (preferowanej pory dnia największej aktywności) graczy, naukowcy zaobserwowali spójny wzorzec jakości podejmowania decyzji i pory dnia. „Odkryliśmy, że gracze zmieniali swoją politykę decyzyjną w ciągu dnia: gracze decydowali szybciej i mniej dokładnie w miarę upływu dnia, osiągając plateau wczesnym popołudniem” – piszą naukowcy. „Efekt ten zaobserwowano u wszystkich graczy niezależnie od ich chronotypu. A więc zmiany mogą zależeć głównie od pory dnia”.
Wszystko zatem wskazuje na to, że niezależnie od tego ile kawy wypijesz, czy lubisz wstawać o świcie, czy też spać do południa: rano podejmujesz decyzje lepiej przemyślane i wyważone, a wieczorem odważniejsze, lecz obciążone większym ryzykiem. „Rzeczywiście, rano gracze przyjmują politykę prewencyjną, grając wolniej i dokładniej (tak jakby grali z przeciwnikami na wyższym poziomie), a wieczorem przyjmują bardziej ryzykowną (promocyjną) politykę, w której decyzje są szybsze, ale mniej przemyślane” – podsumowują naukowcy. Piętro w biurowcu i poczucie władzy również wpływają na podejmowanie ryzykownych decyzji. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi jak podejmować decyzje, aby osiągnąć sukces. Jakbyś się do tego nie zabrała, czy była ona słuszna, czy też błędna, dowiesz się dopiero, analizując efekty.
W lutym 2018 r. Elon Musk podjął decyzję o wystrzeleniu w kosmos swojej starej Tesli Roadster, którą od lat dojeżdżał do pracy. Była ona elementem misji kosmicznej, który służył do wyważenia rakiety Falcon Heavy i imitował wynoszony w kosmos ładunek. Przy okazji była to znakomita kampania reklamowa. Do dziś w sieci funkcjonuje wiele stron, śledzonych przez setki tysięcy osób, które w czasie rzeczywistym pokazują miejsce układu słonecznego, gdzie właśnie znajduje się auto Muska.
Trudno powiedzieć, co stało za decyzją Muska. Nie wiemy też, o której godzinie podjął decyzję. Efekt jest taki, że przeprowadził darmową (przy koszcie lotu w kosmos, cena takiej starej Tesli jest bez znaczenia) kampanię reklamową swojej firmy. Jedynym minusem jest to, że wysłał na orbitę kolejny kosmiczny śmieć.